Forum Forum Czatu Mezatki  Zonaci Strona Główna Forum Czatu Mezatki Zonaci
Forum czatu Mężatki & Żonaci w o2
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Erotyczne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Czatu Mezatki Zonaci Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 14:54, 12 Cze 2007    Temat postu:

Kiedy pięcioletnia córeczka zaczęła wypytywać mamę o to skąd się wzięła na świecie, ta delikatnie jej opowiedziała. Po paru dniach dziewczynka dalej zafascynowana nowo zdobyta wiedzą pyta mamę:
- A więc nasionko tatusia zapładnia jajeczko u mamy i mama nosi dziecko w w brzuszku?
- Właśnie tak to jest, kochanie - odpowiada mama.
- Ale jak nasionko dostaje się tam? - pyta córeczka - Czy mamusia je połyka?
Mama odpowiada:
- Tylko wtedy gdy chcę nową sukienkę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 15:39, 12 Cze 2007    Temat postu:

stoi facet przed lustrem i wyrywa sobie włosy łonowe i rzuca nimi na prawo i lewo
do łazienki wchodzi żona i zdziwiona pyta :
-kochanie co ty robisz???
maz na to :
- nie chce chu* stać, to na miękkim nie bedzie lezał !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 15:41, 12 Cze 2007    Temat postu:

Był sobie facet, który od wielu lat obrzezał chłopców. Każdy napletek zawsze chował do osobnego pudełka i po tych 25latach zaczęło mu być ciasno w mieszkaniu od tego swojego dorobku. Myśli sobie:
- Co by tu zrobić z tymi wszystkimi napletkami? To przecież 25lat mojej pracy, nie mogę tego tak po prostu wrzucić… Wiem! Pójdę do gospody, tam pracuje mój przyjaciel, on na pewno mi coś poradzi.
Tak zrobił. Poszedł do niego, powiedział, jaki ma problem, zostawił wszystkie pudełka, a ten mu na to:
- Daj 100 szylingów i przyjdź za tydzień.
Facet myśli – to mój przyjaciel, na pewno wie, co robi.
Mija tydzień tydzień, facet wraca do gospody.
- No i jak przyjacielu? Wymyśliłeś jak mi pomóc?
- Daj bracie jeszcze 100 szylingów i wróć za trzy dni.
- Za trzy dni?
- Zaufaj mi.
Facet taki lekko zdenerwowany – dał mu już tyle kasy i nic. Ale dobra – myśli sobie.
Wraca po trzech dniach.
- I co? Wymyśliłeś już coś?
- Tak. Daj mi jeszcze 50 szylingów i już ci pokazuje.
Facet bezradny, daje mu te 50 szylingów i czeka ze zniecierpliwieniem. Gospodarz wraca po chwili i kładzie na stole mały, prostokątny przedmiot.
- Co to jest?! – pyta facet
- Portmonetka.
- Portmonetka?! Zapłaciłem ci 250 szylingów za portmonetkę?!
- Ale to nie jest zwykła portmonetka – wziął ją w ręce i mówi - spójrz tylko… jak ją potrzesz… będzie walizka…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 18:35, 12 Cze 2007    Temat postu:

10 rzeczy, które zrobiłby mężczyzna, gdyby przez jeden dzień miał pochwę:

1. Natychmiast kupiłby sobie kilka cukini i ogórków.
2. Przez kilka godzin przyglądałby się jej w lusterku.
3. Sprawdziłby czy można zrobić szpagat... ale tak naprawdę do końca......
4. Sprawdziłby czy zmieści się 20 piłeczek ping-pongowych.
5. Z zachwytem przekładałby nogę z nogi na nogę bez konieczności poprawek w kroczu.
6. Opuszczałby bar w ciągu mniej niż 10 minut... PRZED jego zamknięciem.
7. Miałby wielokrotne orgazmy i ciągle byłby gotowy na kolejny... bez drzemki!
8. Poszedłby do ginekologa na badanie, ale pod warunkiem, że dostanie jego przebieg zarejestrowany na video.
9. Siadając na brzegu łóżka modliłby się, aby następnego dnia mieć również piersi...

I w końcu najważniejsza rzecz:
10. Wreszcie znalazłby ten przeklęty Punkt-G !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 18:36, 12 Cze 2007    Temat postu:

10 rzeczy, które zrobiłaby kobieta, gdyby przez jeden dzień miała penisa:

1. Zaczęłaby szybciej awansować.
2. Nauczyłaby się patrzeć "rozbierając spojrzeniem".
3. Znalazłaby przyczynę fascynacji rytmicznymi ruchami napletka...
4. Sikałaby stojąc przy pisuarze jednocześnie prowadząc "wzniosłe" konwersacje z innymi facetami pochłoniętymi tą samą czynnością.
5. Z determinacją próbowałaby ustalić, dlaczego nie może właściwie trafić w kręgle.
6. Próbowałaby nie kończyć tak szybko...........
7. Stanowczo przestała by uznawać za niewłaściwe dotykanie, miętoszenie i ciągłe poprawianie jego ułożenia w miejscach publicznych.
8. Zaczęłaby podskakiwać nago i patrzeć jak to zabawnie się zachowuje...........
9. Zrozumiała by naukową przyczynę refrakcji światła, która zdarza się miedzy oczami mężczyzny a linijką umieszczoną obok jego członka powoduje, że do końcowego pomiaru zawsze są dodawane min. 4 cm.

I w końcu najważniejsza rzecz:
10. Jeśli by dosięgła - zrobiła by sobie loda!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 18:38, 12 Cze 2007    Temat postu:

Caryca Katarzyna szukała wytrawnego kochanka, lecz żaden z kandydatów nie wytrwał dłużej niż 50 orgazmów. Katarzyna była niepocieszona. Wkrótce jednak dowiedziała się ze w dalekiej syberyjskiej puszczy mieszka młody drwal, który może zaspokoić każda kobietę. Udała się Katarzyna do owego drwala i mówi:
- Albo zaspokoisz mnie 100 razy, albo mój kat zetnie ci głowę.
Drwal się zgodził i wspólnie z Carycą odliczali kolejne orgazmy drwala:
- 1, 2, 3, ..50, ........,90, ..... Katarzyna już nie wytrzymuje, ale drwal mówi miało być 100, to będzie 100, i liczą dalej. Gdy doszło do 99 orgazmu Katarzyna kłamiąc krzyczy:
- 100!
- Nie, 99 mówi drwal.
- 100, według moich rachunków jest już setny raz.
- Caryco, mówi drwal, ja jestem człowiek prosty, ale uczciwy, pogubiliśmy się w rachunkach więc zaczynamy od nowa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 18:40, 12 Cze 2007    Temat postu:

Henryk ma 95 lat i mieszka w domu starców.
Każdego wieczoru, po kolacji Henryk wychodził do ogrodu, siadał na swoim ulubionym fotelu i wspominał swoje życie.
Pewnego wieczoru, 87-letnia Stefania spotkała go w ogrodzie.
Przysiadła się i zaczęli rozmawiać. Po krótkiej konwersacji Henryk zwraca się do Stefanii z pytaniem:
- Wiesz o czym już całkiem zapomniałem?
- O czym?
- O seksie.
- Ty stary pierniku! Nie stanałby ci nawet gdybys miał przyłożony pistolet do głowy!
- Wiem ale było by miło gdyby ktoś potrzymał go chociaż w ręce. I Stefania zgodziła się.
Rozpięła Henrykowi rozporek i wzięła jego pomarszczonego fi**ka do ręki.
Od tego czas co wieczór spotykali się w ogrodzie.
Jednak pewnego dnia Stefania nie zastała Henryka w umówionym miejscu.
Zaniepokojona (wszak w tym wieku o wypadek łatwo) poczęła go szukać.
Znalazła Henryka w najdalszym kacie ogrodu a jego fi**ka trzymała w ręku 89-letnia Zofia.
Stefania nie wytrzymała i krzyknęła ze łzami w oczach:
- Ty rozpustniku! Co takiego ma ta lafirynda czego ja nie mam?!
- Parkinsona...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 18:41, 12 Cze 2007    Temat postu:

siedzi babcia w kuchni a dziadek tak chodzi i czodzi.
ona w koncu nie wytrzymuje i pyta:
-co ci jest?
a dziadek na to:
-sexu mi sie chce.
-no to chodz!
-no to chodze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 18:47, 12 Cze 2007    Temat postu:

Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj? Jesteś nienormalny?
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...
- Nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że juz wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rekę z tego k**ewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 18:49, 12 Cze 2007    Temat postu:

Wiek mężczyzn:

0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny.
20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny.
30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny.
40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić.
50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować.
60- ... lat - wypada zmienić markę.

Wiek kobiet:

0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Czw 20:26, 28 Cze 2007    Temat postu:

z cyklu "przylapani na.."

marceliona
ja ostatnio z moimi chlopakiem u niego w domku na podlodze to robilam bo łóżko ledwo co sie trzyma.on mi mowi ze nikogo w domku nie ma wiec moge krzyczec ile chcem no wiec zaczelismy,po kolei w pozycjach ktore najbardziej lubimy i nagle gdy on mnie od tylu popychal do pokoju weszla jego siostra!!!moj pierwszy odruch byl taki ze tak zacisnelam tam miesnie ze gumka az sie rozwalila......a siostrzyczka zamiast wyjsc to zaczela na nas drzec ryja ze ona po pracy zmeczona a tu burdy jakies.....teraz mi glupio z nia gadac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
clean
Gość






PostWysłany: Śro 17:08, 18 Lip 2007    Temat postu:

Rozwiedziony facet spotyka na przyjeciu obecnego meza swojej bylej zony. Po kilku drinkach nabral odwagi, podchodzi do goscia i pyta z przekasem:


- No... jak to jest uzywac takiego przechodzonego sprzetu?


Na to nowy maz odpowiada:


- Nie jest zle. Po pierwszych 5 centymetrach dalej to wlasciwie nówka.











Scena w sypialni. Dwóch pedalów uprawia sex. Jeden mówi


- Dzisiaj musialem zrobic test na AIDS.


- Co?! Co ty, dopiero teraz mi to mówisz?!


- Tylko zartowalem, lubie jak Ci sie dupka marszczy!
Powrót do góry
drań
Bardzo aktywny bywalec



Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podbeskidzie

PostWysłany: Pią 12:13, 20 Lip 2007    Temat postu:

lekarz do pacjentki, musi pani poprosic męża zeby przyszedł do mnie
załątwiła
mąż: co się dzieje?
lekarz: musi pan cześciej seks z żona uprawiac bo umrze

po powrocie do domu żona zaintrygowana dopytuje się: i co , i co ci powiedział

mąż: powiedział ze umrzesz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ela
Aktywny bywalec



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...gdzieś na mapie świata ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 6:58, 14 Paź 2007    Temat postu:

Przyleciała blondynka do USA i na lotnisku szuka aparatu telefonicznego, bo chce zadzwonić do domu. Znalazła i pyta się gościa pobierającego opłaty...
- Ile?
- A on. 10$
- Nie mam tyle.
- No to możemy to załatwić w inny sposób.
Prowadzi ją do pokoju i każe jej klęknąć. Ona klęka.
- Rozsuń rozporek - mówi gość
Ona rozsuwa
- Zaczynaj - mówi
A blondynka...
- Halo? mamusia?

***
Ziemniaki !!!!!!!!!!!!!
Ojciec z synem handlują kartoflami po osiedlach.
Zajeżdżają na podwórko i wołają " Kartofelki! Kartofelki!
Z drugiego pietra babeczka się wychyla, ze chce.
- Ile?
- Cztery worki.
- Synu idź - mówi ojciec.
Na górze babka pyta: Dobra. Ile płace?
- 200 zł.
- Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi tez niczego nie brakuje, może seks?
- Hmmm, wie pani, musiałbym się skonsultować z tatą.
- Ale, no wie pan, przecież pan jest dorosły, po co takie pytania?
- Jednak wolałbym zapytać.
- Ale dlaczego?
- W zeszłym roku przejebaliśmy 8 ton.

***
Przechodzi dwóch kolesi koł drzewa i jeden mówi do drugiego.
- Wiesz, tu pod tym drzewem doznałem pierwszego orgazmu, a najgorsze było to,że nakryła nas jej matka..
- I co powiedziała?
- Meeee....

****
Pewien włamywacz planuje skok swojego życia.
Realizując swój perfekcyjny plan dostaje się nocą bez problemu na teren okazałego banku. Po chwili stoi przed pokaźnym sejfem. Z dziecinną łatwością otwiera go i znajduje w ośrodku... - 2 jogurty. Szok jest wielki, więc dla poprawy nastroju wtranżala je bez wahania. Bezzwłocznie udaje się do ... kolejnego sejfu licząc, że tam się obłowi. Po jego otwarciu zaskoczenie jest spore ale wtórne - w środku znajduje 12 jogurtów... Wchłania je i zastanawia się gdzie może podziewać się ta cała kasa...
Musi być w trzecim sejfie, który stoi już po chwili otworem. Zawartość: 30 jogurtów. Już nie głodny, ale z czystej chęci podreperowania własnego ego pochłania je wszystkie co do ostatniego. "Te cholerne banki też już nie są tym czym były kiedyś" mysli sobie wkurzony włamywacz opuszczając z pełnym brzuchem budynek banku.
Na drugi dzień rano kupuje gazetę i czyta jej nagłówek:
"Niecodzienne włamanie do Banku Spermy SA...

***
Podchodzi facet do dziewczyny i pyta:
- Przepraszam bardzo, czy nie zrobiłabyś mi loda?
- No pan chyba zwariował!
- Nie, nie. Momencik...Najpierw rzecz jasna pójdziemy na obiad do wytwornej restauracji. Potem do opery na przedstawienie. Następnie udamy się do mojego domu na kolacje ze śniadaniem. Rano jak juz Sie pani obudzi, zrobimy małe zakupy. Dom mam całkiem spory ale może Sie pani basen nie spodobać, wiec może kupimy nowy. Później pójdziemy do salonu samochodowego po jakieś wspaniale cztery kółka dla pani. Później jakieś kilka futerek z norek bądź szynszyli. A potem na przyklad do jubilera po powiedzmy...
- Pfierfcionek! - podpowiada kobieta klęcząc przed mężczyzna...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ela
Aktywny bywalec



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...gdzieś na mapie świata ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 7:06, 14 Paź 2007    Temat postu:

- Córuś, za mąż trza ci iść. Jedź do miasta i poszukaj se chłopa.Tylko pamiętaj, że ma być oszczędny, głupi i nieruszany.
Córka pojechała, za jakiś czas wraca z kandydatem na męża. Młodzi zasiedzieli się, zrobiło się późno, postanowili przenocować. Matka posłała im w jednej izbie. Rano pyta uśmiechniętą córkę:
- No córuś, oszczędny on jest?
- Oj mamuś oszczędny. Pościeliłaś nam dwa łóżka, a on mówi, po co będziemy dwie pościele brudzić, prześpimy się na jednym.
- Oj dobrze córuś. A głupi?
- Oj mamuś głupi. Poduszkę zamiast pod głowę, to mi pod pupę wpychał.
- Oj dobrze córuś. A nieruszany?
- Oj mamuś nieruszany. Siusiaka miał jeszcze w cylafonie.

****
Kobieta wpada do ginekologa. - Panie doktorze proszę mi pomóc!
- W zasadzie jest już po godzinach mojej pracy, więc proszę przyjść jutro.
- Ale, panie doktorze ja nie wytrzymam, pros
zę mi pomóc!
- A co sie stało?
- No, więc mrówka weszła mi tam, gdzie nie powinna i chodzi, łaskocze, szczypie... no po prostu nie do wytrzymania! Proszę mi ją wyciągnąć!
- Wie pani, jest już po pracy, narzędzia niewysterylizowane, nie bardzo mogę pani pomóc...
- Ależ musi pan coś wymyślić... Błagam!
Doktor po chwili namysłu:
- No jest sposób, ale musi się pani zgodzić, bo jest trochę niekonwencjonalny...
- Zgadzam się na wszystko, byle by ją wyciągnąć!
- Pani sie rozbierze i położy na leżance. Ja mam tu taki krem, który nałożę sobie na czubek penisa, wsunę go, mrówka przyklei się do kremu i ja ją wyciągnę!
- Dobrze, niech pan działa.
Lekarz zrobił jak powiedział, nałożył krem, wsunął penisa i w tym momencie mówi:
- Wie pani, zmieniłem zdanie. Ja ją po prostu zatłukę!!!

****
Przychodzi facet do seksuologa i mówi:
- Panie doktorze, chyba ze mną coś nie w porządku.
- A dlaczego pan tak uważa?
- Bo często mam ochotę na kurę.
- To znaczy?
- No, biorę kurę pod pachę, idę do ogrodu, wykopuje dołek, wkładam tam jej łepek, obsypuję dokładnie ziemią i jak już jest tak ładnie wypięta, to biorę ją od tyłu.
- A łapek pan jej nie wiąże?
- No nieeeeeee!!! A po co?
- Bo ja zawsze wiążę, żeby mnie po jajach nie drapała

***
Przychodzi facet do pracy, morda sina, ryj rozkwaszony, ślepia fioletowe. Kumple sie pytają:
- Stary co ci się k**wa stało?!! Pod tramwaj wpadłeś?
- Eee, nieee żona mnie tak uderzyła....
- Żooonaa???!!!! To czym cię tak pizdnęła?
- Noo... kurczakiem.
- Kurczakiem?!
- Tak, zamarzniętym kurczakiem...
- Człowieku, a za co cię tak walnęła tym kurczakiem ?
- No bo wiecie... Moja żonka to niezła laska jest, zgrabna figurka, jędrna dupcia, nóżki długie. Więc wczoraj jak sie nachyliła do lodówki po tego jeb*****go kurczaka to się tak fajnie wypięła.
Spódniczka mini co ją miała na sobie tak fajnie jej się zsuneła do góry, że koronkowe stringi to całe jej było widać i jak ona tak szukała tego kurczaka to ja juz nie mogłem wytrzymać i zacząłem ją bzykać od tyłu.... No i właśnie wtedy pier***lnęła mnie tym zamarzniętym kurczakiem!
- No stary zaje***ście !!!!! Ale ta twoja żona to jakaś walnięta. Nie lubi bzykania od tyłu?
- Lubi i to bardzo. Ale nie w L.Eclerc'u...

***
tyle na dziś Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Czatu Mezatki Zonaci Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin